poniedziałek, 19 lipca 2021

Urlop

 


Dzisiaj jest pierwszy dzień mojego urlopu i zarazem dzień w , którym postanowiłam kontynuować pisanie tego bloga .

Tak , po długiej przerwie postanowiłam ,że przekształcę tego bloga w blog osobisty . Nie będzie tutaj zatem żadnego naparzania o biznesach online :-) . Dość już się o tym napisałam w przeszłości .

Generalnie w tym roku 2021 zaczynam zupełnie nowy etap w moim życiu . 

Dużo się u mnie zmieniło w życiu osobistym jak i zawodowym . Od lutego tego roku pracuję w miejscowym markecie Mrówka . Generalnie lubię tą pracę i myślę ,że mam szczęście ,że udało mi się tam dostać . 

Poza tym od października  2020 roku zamieszkała u mnie w domu moja mama. Niestety, w wieku 80 lat przestała zupełnie radzić sobie w codziennym życiu . Doszło już do takiego etapu ,że nie rozpoznawała mnie . Teraz , dzięki mojej opiece, systematycznemu leczeniu doszła do siebie jeśli chodzi o sprawy poznawcze. Za to coraz słabiej radzi sobie w takich sprawach jak ubieranie , mycie, czy nawet chodzenie . 

Dzisiejszy dzień nie wyróżnił się niczym szczególnym , oprócz może tego ,że wreszcie człowiek nie musiał się nigdzie spieszyć .

😊

Ta więc rozpoczęłam odpoczynek od codziennej rutyny , bo raczej ze względu na moją mamę nigdzie w tym roku na urlop nie wyjadę .

Posiadam  duży ogród ,więc mam gdzie spędzać czas . Ogórki coś marnie rosną w tym roku i chyba za wiele ich nie będzie . Dzisiaj nastawiłam jeden słoik z kiszonymi i jeden słoik ogórków w occie .

W sumie to tyle na dzisiaj . Zobaczymy co przyniesie nam jutro .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz